Bohaterowie książkowi przeniesieni przeze mnie ze świata ilustracji do świata włóczki i szydełka. Jednak nie byłoby ich tutaj, gdyby nie wspaniali autorzy i ilustratorzy książek dla dzieci. Za Waszą pracę pięknie dziękuję :)
Felcia Pawła Pawlaka
Buziaczek Niny Gato i Aleksandry Fabia
Adelka Anity Głowińskiej
Kicia Kocia Anity Głowińskiej
Pomelo z książek Ramony Bădescu z ilustracjami Benjamina Chaud
Figiel i Psikus Wojciecha Widłaka i Eli Wasiuczyńskiej
Kanapony – bohaterowie książki Marii Kossakowskiej i Janusza Galewicza
z ilustracjami Bohdana Butenki
Cudne stwory i postacie!! Moją faworytką jest Bromba. Gębolud normalnie jak żywy!!!
A dziękuję bardzo :)
Kasia! Ojej ależ Ty piękne rzeczy wyczarowujesz na tym szydełku !!!! Oczu oderwać nie mogę !!!
Kasia – gdybyś tak postanowiła wydziergać Kiwaczka (wiesz o czym piszę, to bajki naszego dzieciństwa ;-) to ja pierwsza w kolejce dla Tyśki!!! Szkoda że nie znalazłam Cię wcześniej miałabym, super prezent na jej lutowe urodzinki
moc uścisków Wam zasyłam
g.
Dzięki, dzięki :) Może się zdecyduję ;-) Jakby co, daj znać na maila.
Kasia, to ja bardzo tak ! szczegóły wyśle w weekend w mailu :-)
Wspaniałe, jestem pod wielkim wrażeniem !!! czekam na możliwość zakupu Pompona dla córeczki! Chylę czoła przed umiejętnościami! serdecznie pozdrawiam!
:) Nad Pomponem właśnie pracuję. …Nie zapisałam, jak robiłam głowę i muszę odtworzyć. Trochę to potrwa. Ale mam już za to wstępną zgodę autorki na sprzedaż :)
Czy ten Pompon to już jest?
Mamy bardzo podobny gust książkowy, Pani Kasiu. Kuleczkowe towarzystwo uwielbiam (te same typu charakterków, co u nas w rodzinie), a z Pomponem spędziliśmy kiedyś prześmieszne wakacje. Myślę, że chętnie do niego powrócę wraz z maskotką z Budki. Jeśli się da kupić. :-)
Pozdrowienia z Wrocławia!
W zasadzie już jest :) Brakuje tylko wymiany podpisów i określenia ceny. Okazało się, że smoczysko czasochłonne jest ;-)
To proszę o maila jak już się sprawa sfinalizuje i będę myśleć.
dobrze
Nice blog, keep it going!
Kuleczkowa rodzinka to istne dzieło sztuki. Dzisiaj dotarli. Są absolutnie wspaniali! Odwzorowany jest każdy mały detalik, a w dodatku Pan Kuleczka i Pypeć potrafią stać. Są świetnie wypchani.
Rodzinka czeka na Mikołajki, ale sama mam ochotę się nimi bawić, już teraz gdy syn śpi:) Dziękuję Pani Kasiu. Prawdziwy talent.
Dużo bym dała również za Mamę Mu i Pana Wronę, Muminki, Pettsona i Findusa i bohaterów Lindgren. Pozostaje mi żyć nadzieję, że kiedyś się tu pojawią.
Życzę samych sukcesów i zadowolenia z pracy:)
Kasiu, przepiekne rzeczy wychodzą z Twojej pracowni:-) Jestem zachwycona!
A mi się marzy Świnka Halinka… :)
Mi też :)
Wczoraj wieczorem przy lekturze też o tym rozmawiałyśmy z Marysią :-)
Jestem zafascynowana, zachwycona i pełna podziwu. Z córeczką czytamy namiętnie “Pana Kuleczkę” i od razu namierzyłyśmy muchę Bzyk Bzyk na kołnierzyku p. Kuleczki.
Katastrofa jest katastrofalnie piękna a Pypeć całym swoim flegmatycznym jestestwem dopełnia obrazu. Mucha jak to mucha siedzi cichutko pobzykując…
:) “Pana Kuleczkę” uwielbia cała nasza rodzina, od najmłodszej po najstarszego. Także rozumiemy fascynację. Pozdrawiam serdecznie :)
Brawo! Prześliczne prace! Spotkaliśmy Tycipieńka pilnującego w puszcze kolorowych papierków u pana Pawła Pawlaka podczas targów we Wrocławiu, stąd trafiliśmy na stronkę. Chętnie byśmy kupili prace ze znanymi nam bohaterami bajek: Panem Kuleczką i resztą, Czupieńkami czy Pomponem. Może się przeniosą z części “znani i lubiani” do działu “sklepik”?
Część z nich przeniesie się z pewnością. Jestem właśnie w trakcie załatwiania formalności :)
To w takim razie będę tu zaglądać i sprawdzać! :D
Mam już swojego Tycipieńka! Przybył na moje urodziny! Jest przecudny! I mogę w sekrecie Wam szepnąć, że on ma nawet majteczki różowe! Wszystko – wszystko dopracowane, każdy szczególik, nawet niewidoczny! Brawa dla autorki, niech Ci się wiedzie z Twoją pasją! :-)
Bardzo się cieszę, że zdążył :) Dziękuję :)
Dziękuję, dziękuję :) Jeśli chodzi o bohaterów książkowych, to… zobaczymy, co da się zrobić ;-)
Ja nie mogę… !!!! Jaaaaakie cuda :)
Najpiękniejszy jest Pompon – mój miłośnik pomponich przygód aż klęknął przed monitorem, błagając o zakup…
Czekamy z niecierpliwością na resztę smoczej rodzinki oraz innych bohaterów.
Kasieńko, cała Twoja twórczość to wielki dar; dla mnie przede wszystkim odbicie Twej wielkiej wrażliwości i empatii, mam nadzieję, że dla historii TEATRU LALEK to nie tylko wyzwanie, lecz zupełnie NOWY KIERUNEK. Życzę Ci z pracy Twej ciężkiej, acz wdzięcznej wszelakiej satysfakcji;)
Kasiu, oni wszyscy są przepiękni!!! A najbardziej urzekł mnie Pompon. Na pewno będę tu do Ciebie zaglądać :-)
Dopiero teraz otworzyłam zakładkę Znani i lubiani. Ty po prostu przechodzisz sama siebie:) Rewelacja. No brak słów.
Kasiu, zapomniałaś wymienić muchę Bzyk Bzyk. Wiem, że mała ale nie można o niej zapomnieć :-). Gratuluję strony.
Ojej, rzeczywiście!!! No jak mogłam! Dziękuję za przypomnienie :)